Przejdź do głównej zawartości

MODNE WIOSENNE FRYZURY 2016

Pierwsza w życiu notka poświęcona nie mojemu tematowi, która na czele ma zainspirować i pokazać modę na ten rok, może ktoś wykorzysta na zmiany wiosenne, no kto wie.

Jako że sama mam ochotę coś zmienić w moich włosach, postanowiłam podjąć się zadaniu stworzeniu o tym posta , więc zaczynamy.

Bądźmy dziewczyną na wietrze- w tym roku pozwólmy naszym włosom latać z wiatrem na każdy możliwy kierunek.
 Lekko nie dbałe fryzury , styl grunge (tak zwane włosy buntownicze) , więc koniec z dokładnością i żmudnym układaniem!





Nie lubisz rozpuszczonych włosów? To jest coś dla Ciebie, w tym roku hitem są warkocze, ale nie takie zwykłe lecz Afrykańskie, koki również powinnaś przyswoić z szczotką, no i jeszcze jedno niby tak proste ale kto je nosi? Niskie kucyki, jak dla mnie to strzał w dziesiątkę!




Jak to tak? Żeby znów grzywka była na czasie? HA! I to jak w każdej wersji , skośna , na bok i prosta!
Coraz więcej kobiet się na to decyduje, to jest bardzo dobry patent jeśli mamy "duże" czoło, optycznie je zmniejszamy prostą grzywką.





Long Bob najpierw w latach 20 a potem w 60 przypomniały o sobie tak właśnie też w tym roku są bardzo na topie lecz najbardziej długości obojczyków, jakie plusy takiego long bob?
Wysmukla twarz a także odejmuje lat  i nadaje dużo uroku.
Przeważnie dla twarzy owalnej i Okrągłej.

 








A do tego coś co nie jest fryzurą , ale nada właśnie twojej fryzurze tego szyku są dodatki,
Więc zakładajmy na swoje włosy opaski, klamry i spinki. 

Myślę że jakoś Wam pomogłam :)  
A ja się chyba zdecyduje na prostą grzywkę, miłego dnia! 


Komentarze

  1. Buntownicze fryzurki, są w sam raz dla mnie. Moje włosy zawsze wiedziały lepiej jak chcą leżeć, w sumie to nie mogły podjąć kompromisu i dlatego, każdy idzie w swoją stronę. Sianko pierwsza klasa! Ciekawe inspiracje, może wypróbuję, po maturce, bo ponoć pecha przynosi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałam się w Long Bobie, zwłaszcza w stylu Honoraty, ale cholernie żal mi ściąć włosy, bo wiem, że bedą strasznie oklapnięte i nie będą wyglądały tak zjawiskowo jak u niej.
    Do grzywek nie wracam, staram się zapuścić włosy do równiej długości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio sama postanowiłam zmienić coś w swoim wyglądzie i jakoś tak wyszło, że padło na włosy. Ścięłam ponad 15 cm. I wcale nie żałuję, miałam już tak zniszczone, że nic by ich nie odratowało i powiem szczerze, że nigdy nie czułam się lepiej. Zmiany są dobre :)

    odrobinaciepla.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy styl jest cudowny :o
    Mam w planach poddać moje włosy małej metamorfozie i twój post bardzo mi się przydał :)
    roksanaphotoechelon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podobają mi się dwie ostatnie fryzury, myślę, ze mogłoby mi nawet być w takiej do twarzy ;) w piątek wybierak się do fryzjera, może skorzystam z którejś z Twoich propozycji :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jak zwykle rozpuszczę włosy i albo pokręcę, albo zepnę. Taka jestem szalona w kwestii fryzur:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba najbardziej podoba mi sie opcja nisko spiętego kucyka :) !!! Na co dzień - IDEALNIE i niedużym kosztem! Na pewno wykorzystam! Dzięki za wpis.
    Pozdrawiam
    www.marysiaczok.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. niektore fryzury sa serio swietne
    powieksz kochana zdjecia, bedzue lepszy efekt
    http://happinessismytarget.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Posiadam bujne afro loków. Nie zawsze chca sie ładnie ułożyć do danej fryzury. Zafundowałas dawkę inspiracji które mozna wykorzystać do szkoły :) super

    OdpowiedzUsuń
  10. No w końcu moda na "nieczesanie" jak wstanę tak wyjdę :P hahahah super bardzo pomocne ! no ale ten bob do mnie przemawia ;d Pozdrawiam
    http://myfile-myworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

By chance

Niedziela-ponoć dzień siedzenia na kanapie, picia kawy i oglądania telewizora.  Niedziela u mnie- usiądę na kanapę, wstanę posprzątam pół pokoju , wypije kawę, pomaluje się, usiądę na kanapę, wpadnę na genialny plan pójścia na zdjęcia, włączę muzykę, przebiorę się , ogarnę nieład na głowie, wyjdę z domu.  Nie umiem siedzieć w miejscu szybki wniosek więc pokaże dlatego nowe zdjęcia!  W ostatnim wpisie napisałam wam że nie wolno ufać komuś w stu procentach , przez ten tydzień nic a nic się nie zmieniło jeśli chodzi o to.  A dzisiaj chciała bym przedstawić nowy wniosek:   Ponad rok a może dwa byłam praktycznie ciągle smutna, (czytaj przynajmniej co drugi dzień). Ale nie znałam powodu czemu tak jest, czemu po środku dnia gdy się śmieje zaczynam płakać.   Gdy tak leżałam sobie pewnego wieczoru w łóżku przytulona do mojego misia , tak śpię z misiem. Dużo myślałam o tym co było, o przeszłości o starych przyjaźniach o starych znajomościach. Nie chciałam o nich wspomi

Żadnych Zmartwień

Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej- jakoś tydzień temu wróciłam do domu, do Wiednia, ale czuje się dziwnie nie wiem czemu ciągle wracam myślami do Wrocławia, myślę co mogłam tam jeszcze zrobić i chodzę dziwnie rozkojarzona.  A to rozkojarzenie doprowadza do tego że nie mogę nic zrobić bo jak już zaczynam to nie wiem co dalej.  Mam nadzieje że za niedługo mi ta nieobecność się ulotni. Zostałam chyba kapeluszoholiczką, gdzie nie wejdę do sklepu i urzeknie mnie kapelusz to go kupuje! Kapelusz - Primark  Kolczyki - Primark Koszulka - H&M Kurtka- New Yorker  Spodnie- lala Clothes Buty- Sinsay  Torebka - Carpisa  Fotograf: Dariusz Mazur